Wasze sposoby na kolarskie szlify

Nieważne czy upadek zdarzył się na asfalcie, korzeniach, żwirze, na rowerze MTB czy na szosie. Kolarskie szlify są tak samo nieprzyjemne. Niektórzy przyzwyczaili się do nich, inni traktują je jak novum i obchodzą się z nimi jak z jajkiem. Bo to krwawi, piecze, boli, wysycha i swędzi. Jak sobie z nimi poradzić? Oto Wasze rady.

Kontuzja to nie wyrok

Kolarzy dzieli się na tych przed i po kraksie. Czy to w amatorskim kolarstwie czy podczas turystycznej jazdy na rowerze może przytrafić się groźny upadek i kontuzja, która wyeliminuje nas na jakiś czas z jazdy i codziennej aktywności. Jak poradzić sobie z kolarską kontuzją i jak się rehabilitować? Porady zawodnika.

Olbrzymy to nie żarty

Zastanawiam się czy Olbrzymy chwalić czy raczej przed nimi ostrzegać. To pasmo rowerowe od początku wydawało mi się niebezpieczne. Potwierdziły to informacje o licznych upadkach na szlakach, w tym zawodnika Yolobike Sypniewski MTB. Nikt mnie nie namówi, aby tam pojechać, choć z relacji wiem, że są niesamowite. Czy jednak przeznaczone dla wszystkich?