Zastanawiam się czy Olbrzymy chwalić czy raczej przed nimi ostrzegać. To pasmo rowerowe od początku wydawało mi się niebezpieczne. Potwierdziły to informacje o licznych upadkach na szlakach, w tym zawodnika Yolobike Sypniewski MTB. Nikt mnie nie namówi, aby tam pojechać, choć z relacji wiem, że są niesamowite. Czy jednak przeznaczone dla wszystkich?