Test wydolności – o co chodzi?

Jeśli zastanawiasz się w jakiej aktualnie jesteś formie, ile brakuje Ci do zostania pro-amatorem i jak trenować, aby nie złapać zadyszki na pierwszym podjeździe to znaczy, że nadszedł czas na test wydolności. Warto go zrobić nie tylko z czystej ciekawości, ale po to, aby jeździć świadomie. O co w nim chodzi?

Być numerem jeden!

Jak to jest być numerem JEDEN? Tego nie wiem i na pewno nigdy się nie przekonam. Wiem jednak, że warto wyznaczać sobie cele i pokonywać własne słabości. Dlatego GRATULUJĘ wszystkim, którzy biorą udział w zawodach, czy to szosowych czy MTB i rywalizują się nie tylko z przeciwnikami, ale też sami ze sobą.