Jazda w grupie to nie tylko przyjemność, ale też ryzyko. I choć wspólne ustawki kolarskie traktujemy towarzysko, nie zapominajmy o zasadach bezpieczeństwa. Nie bagatelizujmy reguł ustalanych przez organizatorów, bo są pisane w trosce o Wasze zdrowie i życie. Jak bezpiecznie jeździć w grupie?

Wraz z rozpoczęciem sezonu rowerowego, który w tym roku przyszedł niespodziewanie szybko, na drogi wyjechały tłumy rowerzystów, którzy zaczęli trenować w ramach regularnych ustawek kolarskich. Jedni jeżdżą wolniej, inni szybciej, ale bez względu na prędkość, ryzyko kraksy jest niemal identyczne.

Dlatego warto przypomnieć o zasadach bezpiecznej jazdy w grupie i poprawnego zachowania na drodze. Bo nie jesteśmy świętymi krowami! Jesteśmy takimi samymi uczestnikami ruchu jak inni i również obowiązuje nas Kodeks Drogowy. Wiadomo, że kultura niektórych kierowców pozostawia wiele do życzenia, ale w trosce o własne bezpieczeństwo, zdrowie, a nawet życie, zachowajmy trzeźwy umysł podczas jazdy w grupie i nie dajmy ponieść się emocjom.

Pierwszy raz w grupie

Są takie osoby, które dopiero zamierzają dołączyć do grup rowerowych. Prawdopodobnie jeździły dotąd same i postanowiły to zmienić, albo zamieniły rower MTB na szosowy, aby jeździć szybciej i w peletonie. Bez względu na powód, jeśli dopiero zaczynacie przygodę z kolarstwem i jazdą w ustawkach, pamiętajcie o kilku zasadach:

• trzymajcie się z tyłu;
• zachowajcie koncentrację;
• obserwujcie jak zachowują się inni;
• nie wyjeżdżajcie na środek jezdni;
• trzymajcie jeden tor jazdy (równoległy do krawędzi jezdni);
• trzymajcie się koła innych rowerzystów;
• nauczcie się znaków ostrzegających o sytuacji na drodze (np. zatrzymanie się, dziury na jezdni, itp.);
• nie róbcie gwałtownych manewrów, np. ominięcie dziury;
• nie wyprzedzajcie na siłę;
• nie hamujcie gwałtownie, bez powodu;
• jeździjcie parami.

Pierwsze jazdy w grupie potraktujcie jak cenną naukę. Obserwujcie, myślcie, wyciągajcie wnioski, a także pytajcie. Nikt nie będzie się śmiał z tego, że czegoś nie wiecie lub nie potraficie. Każdy kiedyś zaczynał!

Podziel się szosą!

O tym, jak poprawnie zachować się na drodze pisałam już wcześniej tutaj: http://yolobike.pl/podziel-sie-szosa. Polecam ten wpis, gdyż znajdziecie w nim grafikę prezentującą gesty sygnalizacyjne rowerzysty i niezłomne zasady jazdy w grupie. Weźcie je sobie do serca, nawet jeśli jeździcie regularnie i jesteście dobrze wytrenowani:

1. Grupa może liczyć max. 15 osób. Jeśli jest nas więcej to dzielimy się na mniejsze kolumny.
2. Odległość między kolumnami na drodze musi wynieść min. 200 m.
3. Dopasowujemy swoje tempo do grupy. Nie przyspieszamy, nie zostawiamy nikogo z tyłu.
4. Jedziemy pojedynczo lub dwójkami, ale nie wyjeżdżamy na środek jezdni!
5. Nie wykonujemy gwałtownych ruchów czy manewrów. Jedziemy jednym torem jazdy.
6. Ostrzegamy innych przed sytuacjami na drodze, dziurami, muldami, innymi przeszkodami.
7. Jedziemy przez miasto sprawnie, dynamicznie.
8. Zachowujemy czujność i koncentrację.
9. Włączamy oświetlenie rowerowe.
10. Zatrzymujemy się na czerwonym świetle.
11. Nie rozmawiamy przez telefon podczas jazdy w grupie. Jeśli już musisz – zatrzymaj się.
12. Nie słuchamy muzyki w słuchawkach.
13. Zakładamy kask. Jest obowiązkowy!
14. Jeśli to możliwe, korzystamy ze ścieżek rowerowych.
15. Nie śmiecimy! Papierki po batonach czy butelki zabieramy ze sobą.

Do ważnych zasad dodaję jeszcze kilka:

16. Szyk grupy powinien być zwarty, żeby zajmować jak najmniej miejsca. 
17. Na światłach powinniśmy stać jak najbliżej siebie.
18. Prowadzący dyktują tempo i jadą na czele peletonu. Schodzą ze zmiany tylko, gdy dadzą wyraźny sygnał.
19. Zatrzymujemy grupę, gdy jest awaria lub upadek.
20. Na rozwidleniu dróg, sygnalizujemy kierunek przebiegu dalszej trasy.
21. Ostrzegamy ustnie krzycząc np. “Uwaga!”, “Stop”, “Auto!”.

Co zrobić, gdy musimy oddalić się za potrzebą? Albo swobodnie zwalniamy, pozwalając innym uczestnikom się wyminąć, albo podnosimy rękę do góry i tak trzymając ją cały czas wyprzedzamy peleton na kilkaset metrów. Tym samym zyskamy trochę czasu na powrót do grupy. Dobrze, aby w tym czasie peleton nieco zwolnił.

Jeśli macie okazję wyjść na zmianę, to nie szarpcie tempa. To najczęstszy błąd popełniany przez rowerzystów. Nawet jeśli czujecie się mocni i na siłach, nie podkręcajcie prędkości! Nic nikomu nie musicie udowadniać!

Hamuj z głową!

Hamowanie to ostateczność. Szczególnie niebezpieczne jest hamowanie nagłe, gwałtowne, intensywne, gdy np. ktoś krzyknie “Uwaga!”. Najważniejsze to nie panikować! Trzymajcie palce na hamulcu, ale używajcie go, gdy już naprawdę musicie. Inaczej kraksa gwarantowana! Stąd ważne jest zachowanie koncentracji, dozowanie prędkości, obserwowanie nóg kolegów z przodu, puszczanie korby, zaprzestanie pedałowania i szybkie wyprostowanie górnej części ciała, aby przyjąć większy opór powietrza.

Co z tymi ścieżkami?

Polskie prawo wymaga od rowerzystów jazdy ścieżkami rowerowymi. Dlatego jeśli mamy po prawej stronie ścieżkę, bezwzględnie się nią poruszamy. W przeciwnym razie łamiemy przepisy i jesteśmy skazani na mandat.

Oczywiście, jazda rowerem szosowym po ścieżkach rowerowych, przy dość dużej prędkości jest niebezpieczna. Często zamiast ścieżek mamy ciągi pieszo-rowerowe, a to oznacza, mają prawo poruszać się po nich spacerujące rodziny z dziećmi, wózkami czy psami, a także biegacze czy rolkarze.

Wyjazd na szosę w takiej sytuacji też jest problematyczny, bo co bardziej agresywni kierowcy zaczną trąbić i wykrzykiwać nieparlamentarne słowa w naszą stronę. Dlatego dla świętego spokoju jadąc w grupie korzystajmy ze ścieżek i potraktujmy przejazd jak odpoczynek i rozjazd.

Przeczytaj regulamin

Czy zorganizowanie ustawki kolarskiej to prosta sprawa? Wydawać się może, że nie ma nic trudnego w skrzyknięciu kilku osób w mediach społecznościowych i umówienie się z nimi na wspólną jazdę. Jeśli spotyka się 5 – 8 znajomych to jest okey, ale gdy przejeżdża na zbiórkę 40-50 albo i więcej osób, to można już czuć lekki strach i odpowiedzialność.

Choć niektórym może wydawać się to śmieszne, zupełnie niepotrzebne i niezrozumiałe to postanowiłam, że w 2019 r. będzie obowiązywał REGULAMIN USTAWEK KOLARSKICH I WYDARZEŃ ROWEROWYCH organizowanych pod szyldem Damskiego Bloga Rowerowego yolobike.pl. Proponuję zapoznać się z treścią i wziąć sobie do serca zapisy, bo najważniejszą rzeczą o którą chodzi jest porządek i Wasze bezpieczeństwo.