Endomondo i Strava, czyli sportowe aplikacje mobilne, to nie tylko moda, ale też wygoda. Dzięki ich użyciu możemy rejestrować nasze treningi, monitorować i analizować postępy oraz dzielić się naszymi aktywnościami ze znajomymi. Choć z Endomondo korzystam od kilku lat, ostatnio testuję Stravę. Dlaczego?
Tag: Yolobikepl
Blue Velo – rowerem wzdłuż Odry
Blue Velo – czyli Odrzańska Trasa Rowerowa, to największa i najbardziej spektakularna inwestycja rowerowa w zachodniej części Polski. Ponad tysiąckilometrowa droga od morza aż po góry będzie przebiegać przez Województwo Lubuskie!
Nasi ludzie na Tour de Pologne!
Tour de Pologne – największa impreza kolarska w Polsce przyciąga nie tylko zawodowców, ale też amatorów. Już żałuję, że nie odważyłam się wystartować w tym roku, ale Zielona Góra będzie miała tam silną ekipę!
Geopark, Bad Muskau, Kromlau – magiczna trasa
Kto jeszcze tu nie był – niech żałuje! To jedna z najpiękniejszych tras rowerowych w tej części Europy. Geopark “Łuk Mużakowa”, zamek Bad Muskau, a do tego niemiecki Kromlau, to cudowne i magiczne miejsca, w których można się po prostu zakochać. Ja już tam byłam!
Rowerem do pracy? Samo zdrowie!
Zamiast stać w korkach lub czekać na przystanku na autobus, wolę wsiąść na rower i w dwadzieścia minut dojechać rowerem do pracy. Taka przejażdżka działa jak poranna, mocna kawa. Pobudza, rozgrzewa mięśnie, dotlenia mózg i nastraja na cały dzień. Polecam każdemu!
Ścieżki rowerowe nie dla kolarzy?
Ścieżki rowerowe na pewno nie są dla kolarzy! I chodzi tu przede wszystkim o bezpieczeństwo. W zielonogórskim światku kolarskim rozgorzała dyskusja na temat budowanych ścieżek rowerowych. Czy będzie bojkot szosowców?
Jesionka i okolice – trasy rowerowe
Jesionka to urocza i spokojna miejscowość letniskowa nad Jeziorem Rudzieńskim. To moja weekendowo-urlopowa baza wypadowa, oddalona zaledwie 50 km od Zielonej Góry. Zamiast plecaka i gitary zabieram tam moją szosówkę, bo malowniczych tras rowerowych tutaj nie brakuje!
Grupetto czyli radość z kolarstwa
Grupetto Zielona Góra przyciąga! Ja też w końcu odważyłam się na pierwszy w życiu trening w grupie kolarzy.