Z miłości do roweru

Kocham rower miłością czystą i bezwarunkową. Za co? Są przynajmniej cztery powody, dla których jeżdżę na rowerze i robię to, co robię, najlepiej jak tylko potrafię. Myślę, że też tak macie. Z okazji Walentynek specjalnie dla Was krótka historia o miłości.

Pierwszy raz na Alpe Du Zwift

Lecimy na Alpe Du Zwift! Czyli krótko o tym, jak wyzionąć ducha podczas 18-kilometrowej wspinaczki na blisko 1100 m przewyższeń. Był pot, łzy i masa przekleństw, ale już myślę o kolejnym podejściu i poprawieniu wyniku. Zobacz czy warto!

Kupujemy (kolejny) rower szosowy

Kupię rower. Najlepiej z karbonową ramą, osprzętem min. Shimano Ultegra, kołami na wysokim stożku, z hydraulicznymi hamulcami i elektrycznymi przerzutkami Di2. Dobrze jakby był w miarę nowy i miał ładne malowanie. Rzeczywistość czy marzenie?

Kalendarz kolarski 2020

Już czas, aby zaplanować starty w sezonie 2020. Bez względu na to czy będą to wyścigi szosowe czy MTB, warto zobaczyć co przygotowali dla nas organizatorzy. A jest w czym wybierać. Tradycyjnie odbędzie cykl szosowy Via Dolny Śląsk czy Solid Road, a dla zawodników MTB proponuję np. GP Kaczmarek Electric czy Bike Maraton.

Początki ze Zwiftem

Zwift to nie tylko gra. To sposób na życie. Kto raz spróbował jazdy w wirtualnym świecie to raczej z niego nie zrezygnuje. Szczególnie gdy na dworze zimno, pada i wieje. I choć ogarnięcie Zwifta i sprzętu może wydawać się na początku trudne, to wcale tak nie jest. Chwila-moment i możemy już cieszyć się jazdą.

Róbmy swoje!

Lubię ten moment, kiedy zamykam za sobą stare sprawy i zaczynam czekać na nowe. Wszystkie swoje plany zapisałam już na kartce, ale nie są one tak ambitne, jak kiedyś. To pewnie kwesta dojrzałości i życiowych doświadczeń. W Nowym Roku będę cieszyć się z drobnych rzeczy i dalej robić swoje.

Po prostu bądź!

Przed nami niezwykły i pełen uroku czas. Nie ma drugich takich świąt, które miałyby równie wyjątkowy klimat. Życzę sobie i Wam, abyśmy zatrzymali się na chwilę i w dobie wielkiej komercjalizacji Świąt Bożego Narodzenia po prostu byli.

Tacx Flow Smart – pierwszy trenażer

Każdy trenażer może być dobry. Nawet ten najtańszy ze sportowego marketu. Dlatego jeśli zaczynasz swoją przygodę z treningiem stacjonarnym i planujesz średniozaawansowane jazdy w domu to warto sprawdzić Tacx Flow Smart. To jeden z najprostszych interaktywnych trenażerów na rynku.