Lubuskie warte kolarstwa!

Zdecydowanie Lubuskie jest warte kolarstwa! To było wspaniałe połączenie sił i energii zielonogórskich grup kolarskich na wydarzeniu rowerowym w Lubuskim Centrum Winiarstwa w Zaborze. Od majowego weekendu mamy też nowego Ambasadora Lubuskiego Kolarstwa. Adam Probosz – witamy na pokładzie!

Rowerowy festiwal dla kobiet

Już po raz czwarty dziewczyny z Yolobike przejechały 100 kilometrów w ramach światowej akcji Rapha Women’s 100. W sobotę, 17 września br., kilkanaście pań promowało kobiece kolarstwo podczas festiwalu rowerowego w Zielonej Górze, którego PARTNEREM WYDARZENIA było PGNiG S.A.

Yoloride Lubuskie – Nowa Sól 2022

Nie ma nudy na wakacje. Jest Yoloride Lubuskie. Wzorem ubiegłego roku, znów odkrywamy Lubuskie na rowerze. W niedzielę, 17 lipca br., nasza niedzielna ustawka kolarska przeniosła się (na chwilę) do Nowej Soli. Na zbiórce pojawiło się ok. 50-ciu kolarzy.

Yoloride dla Niepodległej

Tego nie można było przegapić! Po roku przerwy znów mogliśmy wspólnie pojechać ostatni w tym sezonie oficjalny YOLORIDE. I to jaki! Dla Niepodległej. A to wszystko miało miejsce 11 listopada br. w Zielonej Górze. Jak świętować, to tylko na rowerach.

Zjednoczone na Rapha Women’s 100

Zjednoczone i wzmocnione w kobiecej społeczności jesteśmy w stanie przesuwać swoje granice, inspirować się nawzajem i osiągać wspólny cel. Razem. Dlatego po raz trzeci przejechałyśmy wspólnie 100 km w ramach festiwalu kolarskiego Rapha Women’s 100. 

Yoloride Lubuskie – edycja Nowa Sól

Yolobajkowe ustawki kolarskie czyli Yolorajdy znów ruszyły w Lubuskie! Był już Sulechów, a w miniony weekend Nowa Sól czyli Rowerowa Stolica Polski. Warto było pojechać chociażby dla poznania przefajnej trasy.

Yolo-Sulech-Ride czyli ruszamy w Lubuskie!

Tego jeszcze nie było! Yoloride wyruszył w Lubuskie! W sobotę, 8 maja br., grupa blisko 30 osób spotkała się w Sulechowie na “YOLO-SULECH-RIDE”. Razem z tamtejszą grupą kolarzy-amatorów promowaliśmy kolarstwo, amatorskie grupy rowerowe i województwo lubuskie.

Dziewczyny chcą więcej!

Kobiece kolarstwo jest zbyt piękne, aby skazywać je tylko na egzystencję, gdzieś na marginesie sportu (cyt.). Dlatego warto je upowszechniać, nawet jeśli trzeba zaczynać od podstaw. Przykładem tego są dziewczyny z Zielonej Góry, które w sezonie 2020 planują starty w amatorskiej drużynie kolarskiej kobiet. Co z tego wyjdzie?