Yolobike w górach – trasy rowerowe

Yolobike on Tour czyli trzy dni jazdy na szosie po karkonoskich trasach z najlepszą ekipą na świecie! Blisko 250 kilometrów i 3500 przewyższeń. Było co jechać, ale nie ma czego żałować! Bo góry to kwintesencja kolarstwa i okazja do sprawdzenia samego siebie. Zobacz jakie trasy udało nam się pokonać. 

Rowerostradą KOLEJ NA ROWER

To będzie prawdziwy hit! Blisko 50 km asfaltowej ścieżki po dawnych torach kolejowych od Sławocina do Stypułowa zadowoli najbardziej wymagających rowerzystów. Szykuje się świetna atrakcja turystyczna nie tylko dla mieszkańców Regionu Lubuskiego. Część ścieżki jest już gotowa!

Przygotuj rower do sezonu

Dla jednych sezon trwa cały rok, dla innych dopiero się zacznie. Bez względu na to czy cały czas jeździmy, czy czekamy na wiosnę, trzeba przygotować rower do sezonowej jazdy. Proste czynności możemy zrobić sami, a te bardziej skomplikowane powierzyć specjalistom. Jak przygotować rower?

Bike fitting – czy warto?

Bóle pleców, karku, kolan i pośladków, a do tego szybkie zmęczenie i brak wydajności podczas jazdy? Czas dobrze dopasować rower! Dzięki bike fittingowi jesteśmy w stanie znaleźć idealną pozycję na rowerze, a przez to pozbyć się bólu i zwiększyć swoje osiągi. Czy bike fitting to konieczność czy fanaberia?

Pokochaj zimę na rowerze!

Podobno nie ma złej pogody na rower. Są tylko źle ubrani rowerzyści. Zadbaj więc o dobrą odzież i przekonaj się, że jazda na rowerze zimą też może być piękna! Jak się ubrać, aby cieszyć się z jazdy o tej porze roku? Zapraszam do lektury poradnika.

Pierwszy rower szosowy

Pamiętacie swój pierwszy rower szosowy? A może właśnie przymierzacie się do jego kupna? Jaka więc powinna być ta pierwsza szosówka? Specjalnie dla nowicjuszy, na chwilę przed rozpoczęciem sezonu, zebrałam informacje na co zwrócić uwagę podczas zakupu pierwszego roweru szosowego.

Rower miejski – hit czy kit?

Zielonogórzanie oszaleli na punkcie miejskich rowerów. Już chyba wszyscy skorzystali z tej najbardziej ekologicznej alternatywy komunikacji po mieście, ujeżdżając rowery bez opamiętania. Pomysł jak najbardziej trafiony, ale gorzej z kulturą niektórych użytkowników.

Rowerem do pracy? Samo zdrowie!

Zamiast stać w korkach lub czekać na przystanku na autobus, wolę wsiąść na rower i w dwadzieścia minut dojechać rowerem do pracy. Taka przejażdżka działa jak poranna, mocna kawa. Pobudza, rozgrzewa mięśnie, dotlenia mózg i nastraja na cały dzień. Polecam każdemu!